Przewodniczący: sędzia Tomasz Choczaj

Protokolant: sekr. sąd. Agnieszka Sobolczyk

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2021 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy z powództwa (…) Bank S.A. z siedzibą w W. przeciwko Gminie M. S. o zapłatę

1. oddala powództwo;

2. zasądza od powoda (…) Bank S.A. z siedzibą w W.

na rzecz pozwanej Gminy M. S. kwotę 5 400,00 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

Sygn. akt I C 245/20

 

UZASADNIENIE
(…) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od Gminy M. S. kwoty 105 787,93 zł, w tym kapitału w kwocie 97 154,19 zł; odsetek umownych za okres korzystania z kapitału w kwocie 5 825,13 zł; odsetek karnych w kwocie 1 096,59 zł; opłat i prowizji w kwocie 1 712,02 zł. Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu.

Nakazem zapłaty z 5 marca 2020 r. wydanym w sprawie sygn. akt VI Nc-e 208723/20 Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie nakazał pozwanej Gminie M. S., aby w ciągu dwóch tygodni od dni doręczenia nakazu zapłaciła powodowi kwotę 105 787,93 zł oraz kwotę 1 323,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie

od dnia uprawomocnienia się nakazu zapłaty do dnia zapłaty.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu.

Postanowieniem z 7 kwietnia 2020 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w L. przekazał niniejszą sprawę do rozpoznania tut. Sądowi.

Postanowieniem z 26 sierpnia 2020 r. tutejszy Sąd stwierdził utratę mocy nakazu zapłaty z 5 marca 2020 r. wydanego w sprawie o sygn. akt VI Nc-e 208723/20 przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie w całości.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 13 kwietnia 2007 r. (…) Bank S.A. z siedzibą w K. zawarł z M. N. umowę kredytu hipotecznego o numerze (…) indeksowanego do waluty obcej ( (…)). Dotyczyła ona kwoty 79 917,12 zł, która miała być spłacona w 192 miesięcznych ratach kapitałowo – odsetkowych do 30 kwietnia 2023 r. Kredyt miał być przeznaczony na spłatę kredytu w (…) Bank S.A. (umowa nr (…) z 16 listopada 2005 r. w wysokości 23 623,38 zł); na spłatę kredytu w (…) Bank S.A. (umowa nr (…) z 14 lipca 2000 r. w wysokości 29 693,77 zł); na spłatę kredytu hipotecznego w (…) Bank (…) S.A. (umowa nr (…) z 8 sierpnia 2003 r. w wysokości 23 050,97 zł); na uiszczenie składki z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty wartości nieruchomości w wysokości 1 598,34 zł; na zapłatę prowizji od kredytu w wysokości 799,17 zł; na pokrycie składek ubezpieczeniowych wynikających z uczestnictwa w programie (…) w wysokości 927,17 zł; na uiszczenie kosztów związanych z ustanowieniem hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu w wysokości 224,32 zł, (dowód: wniosek o kredyt k. 107 – 110; umowa kredytu – k. 123 – 128 verte; dyspozycja uruchomienia kredytu – k. 131; wniosek – k. 129 -130) .

Rata kapitałowo – odsetkowa przy założeniu uruchomiania całości kredytu wynosiła równowartość 270,36 CHF. Rzeczywista wartość rat odsetkowych lub rat kapitałowo – odsetkowych miała zostać określona w harmonogramie spłat, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .
W dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków miała być przeliczana do (…) według kursu kupna walut określonego w tabeli kursów – obowiązującego w dniu uruchomienia środków. Wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych do waluty wyrażonej w umowie – obowiązującego w dniu spłaty, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Kredytobiorczyni potwierdziła w umowie, że jest świadoma ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko. Zobowiązała się dokonywać w okresie objętym umową spłaty rat kredytu i odsetek w terminach i kwotach według aktualnego harmonogramu spłat, który miała otrzymywać w szczególności po wypłacie każdej transzy kredytu, po wypłacie kredytu, zmianie oprocentowania, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Oprocentowanie kredytu było zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,20 % w skali roku, na które składała się suma obowiązującej stawki (…) i stałej marży banku, która wynosiła 1,95 %. Tytułem jednorazowej prowizji z tytułu udzielenia kredytu bank pobrał kwotę 799,17 zł, tj. 1,00 % kredytu. Na dzień sporządzenia umowy odsetki karne wynosiły 8,40 % i ulegały zmianie w przypadku zmiany indeksu (…) na zasadach określonych w paragrafie 13 umowy. Nie mogły być większe niż odsetki maksymalne. Natomiast po przewalutowaniu kredytu na złote polskie na podstawie § 14 ust 3 odsetki karne na dzień sporządzenia umowy wynosić miały 17,28 % i nie mogły być większe niż odsetki maksymalne. Ulegały one zmianie w przypadku zmiany indeksu (…). Całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia umowy wynosił 31 858,59 zł (bez uwzględnienia ryzyka kursowego). Ostateczna wysokość całkowitego kosztu kredytu uzależniona była od zmian poziomu oprocentowania kredytu w całym okresie kredytowania. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania, przy uwzględnieniu okresu 12. miesięcy podwyższonego oprocentowania, wynosić miała 4,42 %. Ostateczna wysokość rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania uzależniona była od zmian poziomu oprocentowania kredytu w całym okresie kredytowania, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Zgodnie z § 6 umowy i § 2 regulaminu bankowa tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut, zwana tabelą kursów – sporządzona była przez merytoryczną komórkę banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP. Tabela sporządzana była o godz. 16:00 każdego dnia roboczego i obowiązywała przez cały następny dzień roboczy, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte; regulamin – k. 111 – 119) .

Oprocentowanie kredytu miało być podwyższone do czasu przedłożenia odpisu z księgi wieczystej zawierającego prawomocny wpis hipotek na rzecz banku, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Wysokość rat odsetkowych miała być określona w harmonogramie spłat, który miał być doręczony kredytobiorcy w dniu uruchomienia poszczególnych transz w przypadku kredytu transzowego, zaś wysokość rat kapitałowo – odsetkowych miała być określona w harmonogramie spłat po wypłacie całości kredytu, rezygnacji z pozostałej części kredytu lub po wygaśnięciu roszczenia o uruchomienie pozostałej części kredytu. Harmonogramy te miały stanowić integralną część umowy, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Wysokość zobowiązania pozwanej miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej we frankach szwajcarskich – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w bankowej tabeli kursów dla kredytów dewizowych lub indeksowanych kursem walut obcych do franka szwajcarskiego obowiązującego w dniu spłaty (§ 10), (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Z § 11 regulaminu wynikało także, że stopa procentowa uzależniona jest od stopnia ryzyka wynikającego z oceny zdolności kredytowej, sytuacji finansowej i majątkowej, sposobu zabezpieczenia kredytu, wartości nieruchomości, celu kredytu oraz wyboru waluty kredytu, do której indeksowany ma być kredyt. Bank mógł uzależnić wysokość oprocentowania od skali współpracy z pozwaną, (dowód: regulamin – k. 111 – 119) .

Indeks (…) dla każdego miesiąca obliczany był jako arytmetyczna średnia stawek LIBOR 3m, obowiązujących w dniach roboczych w okresie od 26. dnia miesiąca, poprzedzającego miesiąc ostatni do 25. dnia miesiąca poprzedzającego zmianę. Indeks (…) mógł ulec zmianie w okresach miesięcznych i obowiązywał od pierwszego dnia miesiąca, jeżeli wartość indeksu była różna od obowiązującej stawki indeksu (…) o przynajmniej 0,1 punktu procentowego, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

W przypadku niespłacenia w terminie całości lub części raty spłaty wynikającej z umowy, niespłacona kwota stawała się zadłużeniem przeterminowanym. Bank miał prawo do naliczania odsetek karnych w wysokości podwójnego oprocentowania umownego. Jeżeli kredytobiorca, mimo upływu okresu wypowiedzenia, nie uregulowałaby należności, bank w następnym dniu po upływie terminu wypowiedzenia, dokonywał przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na złote polskie, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez bank w tabeli kursów. Poczynając od dnia przewalutowania bank mógł pobierać od wymagalnego kapitału karne odsetki w wysokości dwukrotności oprocentowania kredytów udzielanych w złotych polskich przy zastosowaniu aktualnego z dnia przewalutowania wskaźnika (…) oraz marży obowiązującej w dniu wypłaty kredytu lub jego pierwszej transzy. Indeks (…) dla każdego miesiąca obliczany był jako średnia arytmetyczna średnia stawek WIBOR 3m, obowiązujących w dniach roboczych w okresie liczonym od 26. dnia miesiąca, poprzedzającego miesiąc ostatni do 25. dnia miesiąca poprzedzającego zmianę. Indeks (…) również mógł ulec zmianie, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Zgodnie z treścią § 14 regulaminu, oprocentowanie kredytu udzielonego w złotych indeksowanego do waluty obcej było zmienne i ulegało zmianie w pierwszym dniu najbliższego miesiąca następującego po ostatniej zmianie indeksu (…) (dla kredytu indeksowanego do dolara amerykańskiego), (…) (dla kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego). Indeks (…) / (…) dla każdego miesiąca obliczano się jako arytmetyczną średnią stawek LIBOR 3m, obowiązujących w dniach roboczych w okresie od 26. dnia miesiąca, poprzedzającego miesiąc ostatni do 25. dnia miesiąca poprzedzającego zmianę. W przypadku, gdy 26. dzień miesiąca był dniem wolnym od pracy, średnia stawek LIBOR 3m obliczana była od najbliższego dnia roboczego następującego po tym dniu. W przypadku gdy 25. dzień miesiąca był dniem wolnym od pracy, średnia stawek LIBOR 3m obliczana była do najbliższego dnia roboczego, poprzedzającego ten dzień. Indeks (…)/ (…) obliczany był do dwóch miejsc po przecinku. Indeks (…)/ (…) ulegał zmianie w okresach miesięcznych, i obowiązywał od pierwszego dnia miesiąca w przypadku gdy bieżąca wartość indeksu była różna od obowiązującej poprzednio o przynajmniej 0,1 punktu procentowego, (dowód: regulamin – k. 111 – 119) .

Z § 16 ust. 4 regulaminu wynikało, że w przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej, bank w następnym dniu po upływie terminu wymagalności całego kredytu, dokonywał przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na złote polskie, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez bank w tabeli kursów, (dowód: regulamin – k. 111 – 119) .

Stosownie do § 19 pkt 5 regulaminu, w przypadku kredytu indeksowanego w walucie obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązującym w banku na podstawie obowiązującej w banku (…) z dnia wpływu środków, (dowód: regulamin – k. 111 – 119) .

Kredyt został zabezpieczony hipoteką kaucyjną w wysokości 135 859,10 zł wpisaną w księdze wieczystej (…), która jest prowadzona w Sądzie Rejonowym w Sieradzu dla nieruchomości pozwanej położonej w S., (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte; odpis z księgi wieczystej – k. 144 – 159) .

Bank mógł wypowiedzieć przedmiotową umowę w przypadku w przypadku stwierdzenia, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane lub w razie zagrożenia terminowej spłaty kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy, a w szczególności niespłacenia dwóch rat odsetkowych lub odsetkowo­­­­ kapitałowych lub skierowania egzekucji do nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie spłaty kredytu. W takim przypadku bank mógł wypowiedzieć umowę kredytu w całości lub części, zażądać dodatkowego zabezpieczenia spłaty kredytu bądź przedstawienia w określonym terminie programu naprawczego i jego realizacji po zatwierdzeniu przez bank. Okres wypowiedzenia wynosił 30 dni, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy

7 dni. Po upływie okresu wypowiedzenia umowy kredytu kredytobiorca był obowiązany do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi bankowi za okres korzystania z kredytu, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

Kredyt mógł być przewalutowany. Następować to miało według kursów kupna dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów w przypadku zmiany waluty polskiej
na walutę obcą i kursu sprzedaży dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów w przypadku zmiany waluty z waluty obcej na walutę polską. Prowizja za przewalutowanie miała być przeliczana według kursu sprzedaży waluty indeksacyjnej na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów z dnia dokonania przewalutowania, (dowód: umowa kredytu – k. 123 – 128 verte) .

M. N. nie udźwignęła obowiązków wynikających z umowy i w październiku 2013 r. zaprzestała dokonywania wpłat, (dowód: harmonogram spłat – k. 160 – 194) .

W dniu 7 marca 2013 r. w wyniku licytacji przeprowadzonej w toku egzekucji skierowanej przeciwko M. N. doszło do sprzedaży nieruchomości położonej w S. przy ul. (…) stanowiącej lokal mieszkalny, dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu urządzona jest księga wieczysta nr (…) wraz z udziałem w części nieruchomości wspólnej w wysokości (…), dla której w Sądzie Rejonowym w S. urządzona jest księga nr (…), za cenę 120 000,00 zł. Postanowieniem z 7 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Sieradzu udzielił przybicia nieruchomości, a następnie postanowieniem z 23 września 2013 r. przysądził własność tej nieruchomości na rzecz nabywcy. W dniu 14 lutego 2018 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sieradzu A. Jordan sporządził projekt planu podziału sumy uzyskanej ze sprzedaży tego lokalu. Suma podlegająca podziałowi wynosiła 123 390,17 zł. Zgodnie z pkt V projektu planu podziału, w związku z tym, że suma uzyskana ze sprzedaży nieruchomości nie wystarczyła na zaspokojenie wszystkich wierzycieli, kwotę ustalona w pkt IV planu podziału, tj. 121 656,12 zł, po pomniejszeniu o opłatę egzekucyjną, przyznano na rzecz (…) Bank S.A. z siedzibą w W.. Ostatecznie kwota do wypłaty na rzecz powoda wyniosła 105 787,93 zł. Postanowieniem z 23 lutego 2018 r. Sąd Rejonowy w Sieradzu w sprawie o sygn. akt I Co 598/13 zatwierdził projekt planu podziału i kwotę 105 787,93 zł pozostawiono w depozycie sądowym. W piśmie z 20 maja 2020 r. (…) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł o wypłatę na swoją rzecz przyznanej w planie podziału sumy uzyskanej ze sprzedanej nieruchomości. Sąd Rejonowy w Sieradzu postanowieniem z 28 sierpnia 2020 r. oddalił powyższy wniosek, (dowód: projekt planu podziału – k. 103 – 104 akt Sądu Rejonowego w Sieradzu o sygn. akt I Co 598/13; postanowienie – k. 105 – 105 verte akt Sądu Rejonowego w Sieradzu o sygn. akt I Co 598/13; wniosek wierzyciela o wypłatę środków z planu podziału – k. 143 – 143 verte a akt Sądu Rejonowego w Sieradzu o sygn. akt I Co 598/13; postanowienie – k. 149 – 150 akt Sądu Rejonowego w Sieradzu o sygn. akt I Co 598/13) .
M. N. zmarła 5 stycznia 2014 r. Zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Sieradzu z 4 października 2017 r. wydanym w sprawie o sygn. o sygn. akt I Ns 1433/16, spadek po niej na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyła Gmina M. S., (dowód: postanowienie – k. 132) .

W dniu 15 czerwca 2018 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w S. A. Jordan sporządził protokół spisu inwentarza po zmarłej M. N. i ustalił stan czynny spadku na kwotę 120 000,00 zł. Kwota ta została uzyskana ze sprzedaży licytacyjnej lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość położonego w S. przy Al. (…). Stan bierny spadku wyniósł 151 958,93 zł, (dowód: protokół spisu inwentarza – k. 137) .

W związku z brakiem zapłaty zaległych rat powód wypowiedział pozwanej powyższą umowę pismem z 17 czerwca 2019 r. W wypowiedzeniu umowy wskazał, że całość zaległości – na dzień sporządzenia tego pisma – wynosiła 13 563,38 franków szwajcarskich tytułem należności kapitałowej; 1 447,07 franków szwajcarskich tytułem odsetek umownych; 40,46 franków szwajcarskich tytułem odsetek podwyższonych za opóźnienie w spłacie należności kapitałowej; 1 632,82 zł tytułem kosztów i opłat za czynności banku, (dowód: wypowiedzenie umowy z potwierdzeniem odbioru – k. 138 – 139) .

Pismem z 25 września 2019 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty na swoją rzecz w terminie 7 dni od doręczenia niniejszego pisma należności z tytułu wypowiedzianej umowy nr (…), na którą składała się kwota: 97 154,19 zł tytułem należności kapitałowej; kwota 5 825,13 zł tytułem odsetek umownych; kwota 1 459,44 zł tytułem odsetek podwyższonych za opóźnienie w spłacie należności kapitałowej i kwota 1 712,02 zł tytułem kosztów i opłat, (dowód: wezwania do zapłaty z potwierdzeniem nadania – k. 140 – 141) .

W dniu 30 stycznia 2020 r. powód wystawił wyciąg z ksiąg banku, w którym wskazał, że posiada wierzytelność w stosunku do pozwanej z tytułu umowy kredytowej nr (…) w łącznej wysokości 108 606,62 zł, na którą składa się: kapitał w wysokości 97 154,19 zł; odsetki umowne w łącznej wysokości 5 825,13 zł,; odsetki za opóźnienie naliczane od kwoty niespłaconego kapitału w wysokości 3 915,28 zł oraz opłaty i prowizje w wysokości 1 712, 02 zł, (dowód: wyciąg z ksiąg banku – k. 196) .

Powyższy stan faktyczny w zasadzie nie był sporny miedzy stronami, gdyż ustalono go na podstawie dokumentów, które nie były negowane przez strony.

Sąd postanowił pominąć wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości i finansów jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania oraz mający wykazać fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W ocenie Sądu Okręgowego w Sieradzu w ustalonym stanie faktycznym powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie należy zauważyć przede wszystkim, że przedmiotowe roszczenie wynika z umowy o kredyt zawarty z konsumentem (pozwana wstąpiła w prawa i obowiązki wynikające z umowy na podstawie spadkobrania – sukcesji uniwersalnej) i nie jest przedawnione, gdyż wypowiedzenie umowy nastąpiło w czerwcu 2019 r., a pozew został złożony w lutym 2020 r. W tym miejscu należy dodać, że wypowiedzenie umowy jest uprawnieniem banku, a nie jego obowiązkiem, zatem terminu przedawnienia nie można liczyć od dnia, w którym upłynąłby termin wypowiedzenia, którego bank mógł dokonać najwcześniej po zaistnieniu do tego podstaw wynikających z umowy, co w realiach niniejszej sprawy mogło nastąpić pod koniec 2013 r.

Dalej należy stwierdzić, że nie ma racji pozwana, że powództwo jest niezasadne z tego względu, gdyż powód może żądać bez przedstawiania tytułu wykonawczego wypłaty dochodzonej kwoty z depozytu sądowego. Na ten temat wypowiedział się Sąd Rejonowy w Sieradzu, z którego argumentami Sąd Okręgowy zgadza się w całości i nie widzi potrzeby ich ponownego przytaczania.

W niniejszej sprawie przede wszystkim należało się zająć zarzutem strony pozwanej, który dotyczył stwierdzenia nieważności umowy.

Zdaniem Sądu przedmiotowa umowa nie narusza art. 69 ust.1 prawa bankowego w zw. z art. 358 1 k.c. W orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego utrwalony jest bowiem pogląd o dopuszczalności umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, w tym do franka szwajcarskiego (patrz wyroki Sądu Najwyższego z: z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14; 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14). Zatem Sąd nie uznał przedmiotowej umowy za nieważną wobec ustalenia, że nie jest sprzeczna z przepisami prawa bankowego.

Sąd w dalszej kolejności musiał rozważyć czy w umowie znajdują się klauzulę abuzywne, a jeśli tak, to czy ma to wpływ na ważność przedmiotowej umowy.

Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z przepisu tego wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, jeśli spełniają łącznie trzy przesłanki pozytywne: klauzule umowne zostały zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Natomiast kontrola abuzywności postanowień umowy jest niedopuszczalna, gdy postanowienia umowne zostały indywidualnie uzgodnione z konsumentem oraz postanowienia umowne określają główne świadczenia stron i są sformułowane w sposób jednoznaczny.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, że strony negocjowały warunki umowy i że w związku z tym nie posłużyły się wzorcem umowy, gdyż na tę okoliczność powód nie przedstawił żadnych dowodów, a na nim przecież spoczywał ciężar wynikający z treści art. 6 k.c.

Należy zatem rozważyć, czy postanowienia umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażącego naruszają interesu konsumenta, czyli zmarłej M. N.. W sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta postanowienia umowne godzące w równowagę kontraktową stron, a także te, które zmierzają do wprowadzenia konsumenta w błąd, wykorzystując jego zaufanie i brak specjalistycznej wiedzy. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta (czy szerzej klienta), wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi.

Dobre obyczaje to klauzula generalna pozwalająca ocenić treść czynności prawnej w świetle norm moralnych i obyczajowych, które są powszechnie akceptowane albo znajdują uznanie np. w stosunkach z konsumentem. Oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Mając na uwadze powyższe oraz zebrany w sprawie materiał dowodowy należy stwierdzić, że niedozwolony charakter mają postanowienia: § 1 ust. 1 umowy, w zakresie w którym ustalono, że kredyt będzie indeksowany kursem franka szwajcarskiego na warunkach określonych w umowie oraz „Regulaminie do umowy kredytu hipotecznego”; § 9 umowy, w którym ustalono, że w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków miała być przeliczana do (…) według kursu kupna walut określonego w tabeli kursów – obowiązującego w dniu uruchomienia środków, a także w którym ustalono, że wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych do waluty wyrażonej w umowie – obowiązującego w dniu spłaty; § 10 ust. 3 umowy kredytu w zakresie, w jakim przewidują przeliczanie wypłaconych środków na walutę, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych”; § 19 ust. 5 regulaminu w zakresie, w jakim przewidują ustalenie wysokość zobowiązania obciążającego kredytobiorcę jako równowartości wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych”; § 2 regulaminu w zakresie dotyczącym sposobu sporządzania bankowej tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych, a także § 13, 14 i 20 umowy, w których mowa jest o tabeli kursów i stawki indeksu (…).

Z tych postanowień wynika nierównomierne rozłożenie pomiędzy stronami umowy ryzyka wynikającego z zastrzeżenia indeksacji kredytu, tj. wyrażenia wysokości zobowiązania konsumenta w walucie obcej, której kurs podlega nieograniczonym zmianom – bez zagwarantowania w umowie jakichkolwiek mechanizmów, które mogłyby ograniczyć ryzyko ponoszone przez kredytobiorcę. Z treści umowy wynika, że bank udzielając kredytu w „złotówkach” ryzykował stratę jedynie kwoty, która została wypłacona kredytobiorcy, co mogło nastąpić w przypadku znacznego spadku wartości waluty wskazanej jako waluta indeksacji. Natomiast w przypadku kredytobiorczyni wysokość jej zobowiązania mogła osiągnąć niczym nieograniczoną wysokość już na początkowym etapie (wraz ze spadkiem wartości waluty krajowej w stosunku do waluty indeksacji). Do tego mogło dojść również w czasie wykonywania zobowiązania po kilku lub kilkunastu latach. Ponadto umowa nie przewidywała instrumentu, który pozwoliłoby kredytobiorczyni na zmianę sposobu wykonywania umowy po wystąpieniu niekorzystnego dla niej wzrostu kursu walut. Taki instrumentem nie wynika przecież z treści § 11 regulaminu, który wskazuje od czego zależy stopa procentowa.

Z tych też względów wskazane powyżej uregulowania umowy i regulaminu należy uznać za niedozwolone, gdyż mogły doprowadzić i ostatecznie doprowadziły, gdy porównany wysokość udzielonego kredytu, wysokość spłaconego kredytu i wysokość zadłużenia, do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, czyli do nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między stronami. Ponadto naruszyły one dobre obyczaje, ponieważ doszło do wykorzystania przewagi kontraktowej banku, który dokonując wcześniej fachowej oceny ryzyka kursowego zabezpieczył swoje interesy, a nie interesy drugiej strony umowy, którą informowano jedynie o stabilności franka szwajcarskiego i korzystniejszych warunkach oprocentowania w porównaniu do kredytu nieindeksowanego do waluty obcej.

W tym miejscu należy wskazać, że bank nie wykonał swoich obowiązków w zakresie poinformowania kredytobiorcy o ryzyku kursowym. Nie można bowiem uznać za wystarczające w tym zakresie uregulowania zawartego w umowie, z którego wynika, że kredytobiorca jest świadomy ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko. Trzeba dodać, że wprowadzenie do umowy kredytowej zawieranej na wiele lat mechanizmu działania ryzyka kursowego, wymagało szczególnej staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z oferowanym kredytem, tak by druga strona miała pełną wiedzę co do konsekwencji ekonomicznych zawieranej umowy. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający biorącej kredyt, że zaciągnięcie takiego kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat. Brak jest w aktach dowodu, by taki obowiązek informacyjny został przez bank wykonany w sposób ponadstandardowy, dający kredytobiorcy pełne rozeznanie w tym zakresie. Na tę okoliczność powód nie przedstawił w żadnych dowodów. Ponadto, rzeczywistość pokazała, że określenie nawet w przybliżeniu skali ryzyka walutowego związanego z tego rodzaju kredytami okazało się całkowicie nietrafione. Wypada tutaj dodać, że w zaleceniach (…) (…)z dnia 21 września 2011 r. dotyczących kredytów walutowych wskazano, że nawet najbardziej staranny konsument nie był w stanie przewidzieć konsekwencji ekonomicznych kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich, który był proponowany przez banki, jako bezpieczny, bo oferowany „w najbardziej stabilnej walucie świata”.

Postanowienia dotyczące indeksacji są niedozwolone również z uwagi na to, że ustalają inną wysokość kursu przyjętego dla przeliczeń kwoty udzielonego kredytu ze „złotówek” na franka szwajcarskiego i inną wysokość kursu przyjętego przy ustalaniu wysokości wymaganej spłaty z franka szwajcarskiego na „złotówki”, a także z uwagi na to, że pozwalają bankowi na swobodne ustalenie wysokości każdego z tych kursów, jak przy działalności wolnorynkowej (kantorowej), mimo że miały jedynie zabezpieczać bank przed spadkiem kursu waluty i pozwolić na zastosowanie niższych stóp procentowych. Zatem sposób ustalania przez bank kursu waluty mógł doprowadzić do ustalenia wyższej wysokości zobowiązania w chwili wypłaty od wysokość rzeczywiście udzielonego kredytu, co wymusza twierdzenie o naruszeniu przez bank interesów konsumenta, co jest z kolei sprzeczne z dobrymi obyczajami.

W tym miejscu należy dodać, że regulamin nie wyjaśnia relacji kursu banku do kursów na rynku międzybankowym, ani jakie znaczenie dla wysokości kursu ustalonego przez bank ma wysokość kursu średniego NBP, mimo że uzależnia sporządzenia bankowej tabeli kursów od ogłoszenia kursu NBP. Zatem od arbitralnej decyzji banku zależy ustalanie kursu, a to rażąco narusza interes drugiej strony umowy, która nie miała możliwości weryfikacji tego kursu, gdyż nie przewidywała to umowa i jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. Uznanie powyższych postanowień umownych za abuzywne skutkuje ich bezskutecznością. Zatem nie wiążą one stron umowy, co jest równoznaczne z tym, że do wzajemnych rozliczeń z tytułu przedmiotowej umowy nie bierze się pod uwagę indeksacji.

W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego dopuszczało się uzupełnianie takiej niekompletnej umowy przepisami dyspozytywnymi lub stosowaniem analogii z art. 58 § 3 k.c., jednak uznawano, że ingerencje takie powinny mieć charakter wyjątkowy (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 14 maja 2015 r., II CSK 768/14, OSNC 2015, nr 11, poz. 132). Dominuje jednak, zasługujący na podzielenie pogląd, że art. 385 1 § 2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 § 3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia indeksacyjne nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego.

Również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej co do zasady wyklucza, aby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w umowach. Zwraca się uwagę, że działania sądu w razie stwierdzenia klauzuli abuzywnej mają mieć charakter sankcyjny, co oznacza osiągnięcie swoistego skutku zniechęcającego profesjonalnych kontrahentów, zawierających umowy z konsumentami do przewidywania w umowach z nimi nieuczciwych postanowień umownych. Skutek ten nie mógłby zostać osiągnięty gdyby umowa mogła zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy przez wprowadzenie do umowy warunków uczciwych. Kontrahent konsumenta niczym by nie ryzykował, narzucając nieuczciwe postanowienia umowne, skoro mógłby liczyć na to, że sąd uzupełni umowę przez wprowadzenie uczciwych warunków, które powinny być przez niego zaproponowane od razu. Należy zatem dążyć do osiągnięcia stanu „niezwiązania” konsumenta zakwestionowanymi postanowieniami umownymi, przy jednoczesnym (na ile to możliwe) utrzymaniu w mocy umowy (art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13) (patrz wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie P. i P., C-453/10, pkt 31; a także wyrok w sprawie B. E. de C., pkt 40 i przytoczone tam dalsze orzecznictwo). W konsekwencji zastąpienie przez sąd klauzul abuzywnych np. kursem średnim waluty obcej z dnia wymagalności roszczenia ogłaszanym przez NBP (patrz wyroki Sądu Najwyższego: z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, niepublikowane i z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, niepublikowane) należy wykluczyć, jako sprzeczne z celem Dyrektywy 93/13, bowiem ryzyko przedsiębiorcy stosującego abuzywne klauzule byłoby w razie ich eliminacji ze stosunku umownego niewielkie i nie zniechęcałoby przedsiębiorców do stosowania nieuczciwych klauzul w przyszłości.

Wykładnia art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 nakłada jednak na Państwa Członkowskie obowiązek zapewnienia, że „nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków” (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, Nr 7-8, poz. 79). Obowiązywanie umowy w dalszym ciągu, po wyłączeniu z niej nieuczciwych postanowień umownych jest pomyślane jako ochrona interesu konsumenta a nie jego kontrahenta, skutki ekonomiczne stwierdzenia nieważności umowy mogą być bowiem dla niego dotkliwe.

Istotnym podsumowaniem dotychczasowego stanowiska Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w omawianym zakresie jest wyrok z 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 na gruncie sprawy bezpośrednio odnoszącej się do polskiego systemu prawnego. Odpowiadając na pytania prejudycjalne Trybunał stwierdził, że powołany art. 6 ust. 1 drugi człon zdania dyrektywy 93/13 sam w sobie nie określa kryteriów dotyczących możliwości dalszego obowiązywania umowy bez nieuczciwych warunków, lecz pozostawia ich ustalenie – zgodnie z prawem Unii Europejskiej – krajowemu porządkowi prawnemu. Oznacza to, w świetle kryteriów przewidzianych w prawie krajowym, że w konkretnej sytuacji należy zbadać możliwość utrzymania w mocy umowy, której klauzule zostały uznane za nieważne. W takim przypadku, jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych postanowień nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie stwierdzeniu, że ta umowa nie może dalej obowiązywać bez takich warunków i wtedy sąd powinien orzec jej unieważnienie. Jednocześnie, po raz kolejny wykluczono możliwość uzupełnienia luk w umowie wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że treść czynności prawnej jest uzupełniana przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie są zatem przepisami o charakterze dyspozytywnym lub przepisami mającymi zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Z powołaniem się na stanowisko wyrażone w wyrokach z 30 kwietnia 2014 r. w sprawie K. i K. R., C-26/13 (pkt 80-84) oraz z 26 marca 2019 r. w sprawie (…) B. i B., C-70/17 i C-179/17 (pkt 64) Trybunał wyraźnie stwierdził, że art. 6 ust. 1 Dyrektywy nie stoi na przeszkodzie zastąpieniu nieuczciwego postanowienia umownego wspomnianym przepisem dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie w razie wyrażenia na to zgody przez strony, jednak możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, wbrew woli konsumenta, narażając go tym samym na szczególnie szkodliwe skutki.

Ponadto Trybunał uznał we wskazanym wyroku w sprawie C – 260/18, że sąd krajowy, na podstawie prawa krajowego zobowiązany jest wskazać moment, w którym należy dokonać oceny skutków stwierdzenia nieuczciwego charakteru postanowienia umownego, mając na uwadze, w braku wyraźnych wskazówek ustawowych, że interes konsumenta, jaki należy rozważyć, to interes istniejący w momencie rozstrzygania sprawy. Odpowiadając na zadane pytanie prejudycjalne w kwestii uwzględnienia woli konsumenta co do skutków powołania się na niedozwoloną klauzulę umowną, Trybunał uznał, że wola konsumenta, który uważa, iż stwierdzenie nieważności całej umowy nie jest dla niego niekorzystne, przeważa nad wdrożeniem systemu ochrony, takiego jak zastąpienie nieuczciwego postanowienia i utrzymanie umowy w mocy. W związku z tym Dyrektywa 93/13 sprzeciwia się, w przypadku braku wyraźnej woli samego konsumenta, utrzymaniu w mocy nieuczciwych warunków umowy, które w chwili rozstrzygnięcia sporu ocenia się jako obiektywnie korzystne dla niego. Do sądu krajowego zatem należy, na podstawie prawa krajowego i zgodnie z prawem Unii Europejskiej, dokonanie oceny w zakresie kwalifikacji nieuczciwego charakteru postanowienia umownego oraz przedmiotu umowy, w celu ustalenia, czy możliwe jest utrzymanie w mocy umowy pozbawionej nieuczciwych postanowień.

Mając powyższe na uwadze oraz to, że w polskim systemie prawa nie ma przepisów dyspozytywnych pozwalających zastąpić abuzywny mechanizm ustalania kursu waluty innym mechanizmem służącym do określenia sposobu i wysokości świadczeń stron, należało uznać, że nie jest możliwe dalsze funkcjonowanie umowy po wyłączeniu klauzul abuzywnych. Ponadto należy stwierdzić, że cel i treść powstałego na skutek wyeliminowania klauzul abuzywnych stosunku prawnego sprzeciwiałyby się właściwości tego stosunku, ustawie lub zasadom współżycia społecznego. Taki stosunek prawny musi zostać uznany za nieważny, gdyż jest sprzeczny z ustawą, polegającą na naruszeniu granic swobody umów (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).

W tym miejscu należy dodać, że zawarcie umowy kredytu stanowi obciążenie ryzykiem powierzonych bankowi środków pod tytułem zwrotnym. Zatem zawierane przez bank czynności nie powinny prowadzić do pomniejszenia wartości środków przeznaczonych dla ich dokonania. W przypadku umów kredytu, w szczególności długoterminowego, konieczne jest zatem, aby stopień odpłatności umowy kredytu był określony na poziomie gwarantującym odzyskanie przez bank wartości wypłacanych środków, przy uwzględnieniu zmieniającej się w czasie wartości pieniądza, jak również kosztów związanych z funkcjonowaniem banku. Na konkurencyjnym rynku poziom taki wyznacza oprocentowanie stosowane powszechnie przez konkurujące ze sobą podmioty. W innym przypadku samo zawieranie umów kredytowych (z pominięciem ryzyka wiążącego się z brakiem możliwości odzyskania zwrotu wypłaconych środków) prowadziłoby do zubożenia po stronie banku. Stąd też należy przyjąć, że odmienne ukształtowanie umowy kredytu sprzeczne będzie z właściwością stosunku prawnego, a właśnie taki rezultat wiąże się z zawarciem umowy, w której doszłoby do ustalenia i wypłaty kapitału kredytu w „złotówkach”, a do ustalenia odpłatności w oparciu o wskaźniki całkowicie nieadekwatne do ekonomicznej wartości waluty będącej podstawą rozliczeń stron.Należy też stwierdzić, że umowę kredytu, w której zastrzeżono, że oprocentowanie jest ustalane w oparciu o wskaźniki nieodpowiadające walucie, w jakiej został udzielony kredyt, należałoby uznać za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.

Sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego oznacza, że czynność prawna jest negatywnie oceniana w świetle reguł lub wartości moralnych powszechnie w społeczeństwie akceptowanych. Chodzi m.in. o równość faktyczną stron, słuszność kontraktową czy wolną konkurencję. Przyjęcie, że możliwe jest istnienie umowy kredytu w omawianym kształcie byłoby niesprawiedliwe wobec tych kredytobiorców, którzy w tym samym czasie zawarli umowy o kredyty udzielane i spłacane bezpośrednio w walucie polskiej, a więc umowy o kredyty nieindeksowane do waluty obcej, ponosząc przy tym z reguły wyższe koszty związane z korzystaniem z cudzego kapitału. Należałoby jednak uznać, że w omawianym przypadku doszłoby do nadmiernego naruszenia równowagi kontraktowej stron na korzyść pozwanej, bowiem wysokość jej świadczenia pozostawałaby nieadekwatna do stawek istniejących na rynku. Te konsekwencje ustalenia abuzywności części postanowień umowy dla możliwości dalszego jej funkcjonowania w kształcie nieprzewidzianym przez strony, nie stanowią naruszenia zasad określonych w Dyrektywie 93/13, której celem jest nie tylko ochrona konsumentów, ale też ułatwienie ustanawiania rynku wewnętrznego poprzez stymulowanie konkurencji. Określenie minimalnego poziomu ochrony konsumentów stanowi środek do celu, jakim jest istnienie rynku wewnętrznego opartego na zasadach konkurencyjności.

Eliminacja z umowy klauzul abuzywnych powinna być korzystna dla konsumenta, ale jednocześnie winna przywracać równowagę kontraktową stron, bez uprzywilejowania którejkolwiek z nich. Stosowanie regulacji wynikających z dyrektywy nie może również zachwiać konkurencją na rynku, zmuszając część przedsiębiorców do wykonywania umów na zasadach tak znacząco odbiegających od tych, jakie analogiczne umowy wykonują inni przedsiębiorcy – nawet jeśli jest konsekwencją zastosowania w umowie klauzul abuzywnych. Należy jednak dodać, że wyeliminowanie z umowy postanowień dotyczących oprocentowania kredytu opartego o stawkę LIBOR nie prowadzi do powstania luki uniemożliwiającej wykonanie umowy. Brak określenia wysokości zmiennego oprocentowania w umowie może być uzupełniony bądź przez odwołania się do zasad określonych we wzorcu umownym (regulaminie) dla kredytów udzielonych w złotych polskich, bądź też, jeśli pierwszy ze sposobów okaże się niemożliwy, przez odwołanie do treści art. 359 § 2 k.c., który określa, że jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe. Jednak mając na względzie poszanowanie woli stron umowy, jak również niemożność przyjęcia takich skutków wprowadzenia do umowy klauzul abuzywnych, należało uznać, że z okoliczności sprawy wynika, że bez dotkniętych abuzywności postanowień dotyczących wysokości oprocentowania, umowa nie zostałaby zawarta. Dlatego też należało stwierdzić, że jest ona w całości nieważna.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł, jak w pkt 1 wyroku, i powództwo oddalił.

O kosztach procesu należnych pozwanej Sąd orzekł, jak w pkt 2 wyroku,

na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty te składają się koszty zastępstwa prawnego w wysokości 5 400,00 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).